Do bani

Czasem nachodzi mnie myśl, że rodzicielstwo bliskości jest do bani. Nie, nie zmieniłam zdania, nadal je uprawiam, chociaż to ciężka orka. Ba! To tytaniczna praca, często ponad moje siły i tylko z tego powodu rodzicielstwo…

Międzypokoleniowa bomba zegarowa

Dla naszych dzieci – dziadkowie, dla nas – rodzice lub teściowie. W tej konfiguracji relacje rodzinne mogą stać się trudniejsze niż dotychczas. Są jak tykająca, międzypokoleniowa bomba zegarowa. Kwestia czasu, kiedy ktoś wybuchnie. Konstruowanie bomby…

Słowa – sztylety

Czasami słowa mogą być jak sztylety. Ranią mocno i głęboko. Choć nie zostawiają widocznych ran, gdzieś głęboko w środku krwawią. Niektóre pozostają niezabliźnione i otwarte, nawet na całe życie. Dlaczego? „Dlaczego to robisz? Dlaczego ciągle…

Nie wytrzymam!

Kolejny wybuch złości. Tym razem udało się zrobić unik, by nie dostać nogą w twarz. Chwila przerwy i kolejny atak. W zasadzie nie wiem, o co poszło tym razem. Pal licho o powód. Najważniejsze teraz…

Zostaw to!

Czujesz, że nerw został nadszarpnięty. Został wyciągnięty, gdzieś z okolic brzucha i teraz narasta. Coraz bardziej i bardziej, aż Cię całkowicie opanowuje… Gniew Często się złościsz? Mi się zdarza. Gniew dopada mnie czasami znienacka. Innym…

Dzieci nie ryby

Dzieci to nie ryby, mają głos! Często bardzo donośny. Krzyczą wyrażając bunt. Płaczą, gdy coś im nie wychodzi. Głośno się śmieją, kiedy dobrze się bawią. Zadają mnóstwo pytań, krzyczą setki razy dziennie “Mamo!” i mają…